Cuda się zdarzają!

Afrodyzjaki i sex elixir zawsze postrzegałam jako coś, co niekoniecznie może działać. Ale sama na własnej skórze przekonałam się, że rozpala to w mężczyznach nieznane dotąd pokłady pożądania. Mój facet zawsze lubił seks, ale odkąd zmienił pracę niekoniecznie miał na niego ochotę. A mnie tego naprawdę bardzo brakowało. Hiszpańska mucha dla kobiet była tym, co miało uratować mój związek. I okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę! Kiedy wrócił do domu od razu postanowiłam przejść do działania. Moje ciało było już spryskane odpowiednim specyfikiem. Podeszłam do niego. Na sobie miałam tylko mocno kusą spódniczkę i odsłaniający brzuch sweterek. Zawsze lubił, gdy ubierałam się w ten sposób. Nieco wyzywająco. Tylko dla niego. Otarłam się o niego tak, jak robiłam to kiedyś, mrucząc niczym kotka. Od razu zareagował! Nawet nie przypuszczałam, że to będzie takie proste! Na swoim biodrze od razu poczułam jego rosnącą męskość, której rozmiar zawsze mi imponował! Nigdy nie byłam z facetem, który miałby tak dużego penisa!

Nie musiałam nawet czekać na to, co będzie dalej. Wykazał się doskonałym wyczuciem sytuacji. Od razu sięgnął ręką pod moją spódnicę. Jego zaskoczenie na twarzy, kiedy zorientował się, że nic po nią nie mam, było naprawdę zabawne! Ścisnął dłonią mój pośladek, a następnie przeszedł do przodu. Moja łechtaczka była tak bardzo spragniona jego dotyku, że błyskawicznie stała się duża i wystająca. Zawsze lubił się nią bawić i teraz też z tego nie zrezygnował. Zsunął moją spódnicę i ukląkł przede mną. Językiem zaczął pieścić najwrażliwszy punkt mojego ciała. Byłam tak tego spragniona, że aż ugięły się pode mną nogi. Zdjął ze mnie sweterek, a z siebie zrzucił koszulę. Został w samych spodniach, a ja mogłam podziwiać jego wspaniale umięśniony tors. Zawsze dbał o swój wygląd i w tym względzie nic się nie zmieniło. Rozpiął mi stanik, a jego oczom ukazały się piersi ze sterczącymi sutkami. Posadził mnie na stole i zaczął językiem pieścić moje sutki. Przygryzał je, ciągnął, doprowadzając mnie do szaleństwa. W pewnym momencie odszedł ode mnie nieco dalej. Patrząc cały czas na mnie, zdjął spodnie. Stał przede mną nagi, a jego męskość nie pozostawiała wątpliwości: za chwilę jego penis zatopi się w moim wnętrzu.

Zdjął mnie ze stołu, obrócił tyłem i kazał się pochylić. Wszedł we mnie od tyłu. Mocno, głęboko, intensywnie. Każdy jego ruch czułam całą sobą. Wchodził głęboko, do końca, jego pośladki obijały się o moje. Złapał mnie za włosy, mocno ciągnąć, wyginając tym samym moje plecy w łuk. Jeszcze lepiej poczuła jego penisa i każde jego pchnięcie. Jeszcze kilka razy. Mocnych, głębokich, silnych. I nagle taka fala ciepła, która przeszła przez moje ciało. Doszedł, a ja razem z nim. Wiedziałam jednak, że to jeszcze nie będzie koniec. Wieczór dopiero się rozpoczął, a my przecież zawsze lubiliśmy uprawiać seks kilka razy w ciągu tej samej nocy. Najlepsze dopiero przed nami. Nawet nie wiedziałam, że feromony damskie oraz afrodyzjaki dla kobiet potrafią działać takie cuda.